Hmm… nie, nie, nie… Jeszcze nie mam dziewczyny… Ale nie o to mi sie rozchodzi… Oczywiscie to jest dla nas normalne ze ogladamy rozne anime, ale raczej nie wszystkie sa odpowiednie do ogladania razem xD … Przeciez nie bede mojej dziewczyny “zmuszac” do ogladania roznych walk czy bitew lub olbrzymich nagich biustow.
Hmm… o jakie anime wiec mi sie rozchodzi? Cos delikatnego. Wzruszajace, grajace na emocjach, oraz z lekka dawka humoru… walki i nagosc ograniczone do minimum… ale jakas milosc musi byc.
Nie wiem… Clannad wydaje mi sie byc w porzadku, wedlug mnie pasuje do powyzszego opisu…
Ale wolalbym tez znalezc wiecej…
No i widzisz… ja nawet bylej nie mam/mialem… A jesli lubienie anime mialoby byc kryterium moich poszukiwan to latwiej chlopaka by mi bylo znalezc (a tego wole uniknac).
Dlatego wole np. cos delikatnego… na wypadek gdybym poznal taka, ktora anime nie lubi… tez tak zeby jakos moc wprowadzic w ten swiat.
Ale oczywiscie na to jest tylko pewien procent szans, wiec pewno i macie racje