W sumie nigdy się nie odzywałem, ale mam ostatnio ogromny problem ze znalezieniem idealnych anime, a po tym jak się skończyło jedno z bliskich temu - Golden Time - naprawdę jestem zdesperowany żeby znaleźć coś takiego.
Jak to opisać, bo zakładam że nie każdy oglądał to anime. Chodzi o to, że nienawidze schematów, bądź absurdalności, czy nienaturalności, a najgorsze jest kiedy taki jest charakter. W skrócie typowo dosłownie kazda haremowka, typiara wchodzi w bieliźnie do pokoju chłopa a potem bije go za to że ja widział kiedy to ona mu weszła do pokoju (jak mnie takie sytuacje irytują) albo że nie da się dosłownie niczego wyjaśnić a każdy bohater to ciota i nieporajda życiowa taka że idzie się zapaść pod podłogę (a jeszcze gorzej kiedy takie osoby są uznawane że mega mądre że względu na oceny a nie potrafi niczego się domyślic) i te sztuczne charaktery… Jakby zostały zaprojektowane wszystkie tak samo z minimalnymi różnicami. Nie lubię też tych przegeniuszy którzy wiedzą wszystko i są zbyt idealni.
Otoz co mi przypadło w golden time to właśnie charakter ludzi, ich zachowania, ich cechy charakterystyczne, to są normalni ludzie którzy potrafią żartować a także potrafią zartowac na te tematy erotyczne NORMALNIE bez jakichś wielkich dram tych księżniczek niewydymek. Oczywiście mamy tu denerwująca postać a konkretniej Koku, ale ona została właśnie tak zrobiona żeby taka być, a my mamy widzieć w niej tą wielką przemianę, a jest ona ogromną. Czasem też bohater się ociągał z niektórymi kwestiami, ale bywało to zrozumiałe. Zachwyciło mnie to jakimi ZWYCZAJNYMI LUDŹMI są ci bohaterowie. Prawie jak prawdziwymi.
Teraz mi się przypomniało że było jeszcze jedno takie anime
Grand Blue (choć te zgromadzenia “prawiczków” były irytujące) to jednak chłopaki zostali naprawdę dobrze napisani.
TL ; DR
SZUKAM ANIME KTÓRE NIE BĘDZIE IRYTUJĄCE POD WZGLĘDEM ABSURDALNOŚCI, CZY TEŻ POSTACI (MOGĘ ZROZUMIEĆ POJEDYNCZE PRZYPADKI KTÓRE WŁAŚNIE TAK MIAŁY BYĆ ALE SA DOBRZE NAPISANE)
MOŻE BYĆ DOSŁOWNIE KAŻDY GATUNEK FANTASY, SZKOLNE, ROMANS, Ecchi
(w przypadku fantasy może ktoś się zastanawia. O co chodzi skoro nie lubię absurdalności, tutaj zakładając że istnieje magia to jednak wolę żeby ten świat pozostawał na swoich zasadach a nie jak w niejakiej alicyzacji gościu zaczyna gadać z duchami 10 razy na odcinek i za każdym razem dają mu power upa, ogólnie że z dupy miał 10x większą moc niż wcześniej, zresztą w złoczyńcy też to było irytujące że nagle w niepokonanego demona się zmieniał, ogólnie moc przyjaźni. W świecie magii też powinna być jakaś logika)
JESLI KTOŚ ZROZUMIAŁ MOJE WYWODY I ZNA COŚ TAKIEGO, NAPRAWDĘ BYŁBYM MEGA WDZIĘCZNY GDYBY LTOS ZAPODAŁ TYTUŁ
No i przepraszam że tak sie rozpisałem ale jak pisałem na początku jestem naprawdę zdesperowany po tym jak przejrzałem kilkanascie stron z listą komedii bądź romansów i wszystkie były takie same… To wybuchło kiedy w końcu się dorwałem kiedy udało mi się w końcu znaleźć coś wyjątkowego jeśli chodzi o postacie. A potem się skończyło…