V
venus
Hm, no niedawno mogliśmy zobaczyć pierwszy odcinek serii “18if”.
Opisu po polsku nie znalazłam, więc wrzucam angielski.
After going to sleep like normal, Tsukishiro Haruto wakes up to discover something unbelievable—he’s stuck in dream world! Here, witches plague the dreamscape and are more than dreamy figments—they’re the trapped souls of young women who’ve rejected reality and are afflicted by the “Sleeping Beauty Syndrome.”
Przekładając to na język polski, mamy tutaj chłopaka Tsukishiro Haruto, który zasypiając trafia do krainy snów. Są tam czarownice - zwykłe kobiety, które odrzucają rzeczywistość są dotknięte syndromem Śpiącej Królewny.
No więc ja wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek i jak narazie mi się podoba, lekko się ogląda, jednakże ten cały świat jest tak dziwny, tak niepoprawny, że oglądając to myślałam, że jestem pod wpływem jakichś psychodelików, serio.
Seria zapowiada się super, grafika fajna, mocno trippy.
Polecam, no ale zobaczymy jak rozwinie się akcja.
Piszcie jak oglądaliście. Wrażenia, zastrzeżenia, whatever.
Opisu po polsku nie znalazłam, więc wrzucam angielski.
After going to sleep like normal, Tsukishiro Haruto wakes up to discover something unbelievable—he’s stuck in dream world! Here, witches plague the dreamscape and are more than dreamy figments—they’re the trapped souls of young women who’ve rejected reality and are afflicted by the “Sleeping Beauty Syndrome.”
Przekładając to na język polski, mamy tutaj chłopaka Tsukishiro Haruto, który zasypiając trafia do krainy snów. Są tam czarownice - zwykłe kobiety, które odrzucają rzeczywistość są dotknięte syndromem Śpiącej Królewny.
No więc ja wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek i jak narazie mi się podoba, lekko się ogląda, jednakże ten cały świat jest tak dziwny, tak niepoprawny, że oglądając to myślałam, że jestem pod wpływem jakichś psychodelików, serio.
Seria zapowiada się super, grafika fajna, mocno trippy.
Polecam, no ale zobaczymy jak rozwinie się akcja.
Piszcie jak oglądaliście. Wrażenia, zastrzeżenia, whatever.
Ostatnia edycja: