L
Liberte
Obejrzałem 8 odcinków Inuyasha,z początku fascynował mnie tasiemiec,aczkolwiek obecnie zaczyna mnie nudzić oraz pokazywać swoje ukryte wady.
Jeśli chodzi o D. Grey-man’a obejrzałem 1 odcinek i spodobało mi się,akcja toczy się w XIX wieku w gotyckim stylu,który mnie urzekł.
Nie wiem,który tasiemiec wybrać,nie chcę tracić czasu na nudzące i pozbawione dalszego sensu anime a z drugiej strony boję się czy D. Grey-man nie stanie się później nudny i wadliwy jak Inuyasha.
Co mi polecacie wybrać?(oczekuję na konstruktywne argumenty.)
Jeśli chodzi o D. Grey-man’a obejrzałem 1 odcinek i spodobało mi się,akcja toczy się w XIX wieku w gotyckim stylu,który mnie urzekł.
Nie wiem,który tasiemiec wybrać,nie chcę tracić czasu na nudzące i pozbawione dalszego sensu anime a z drugiej strony boję się czy D. Grey-man nie stanie się później nudny i wadliwy jak Inuyasha.
Co mi polecacie wybrać?(oczekuję na konstruktywne argumenty.)
Ostatnia edycja: