
Maru
New member
Ostatnio naszła mnie ochota aby obejrzeć jakieś romansidło. Ale nie jakieś…typowe jak np"Trzy metry nad niebem" ale takie dość specyficzne a jednak wyjątkowe. Zauważyłam,że prawie w ogóle nie ma dobrych filmów o miłości! Albo ja źle szukam. Czy znacie jakiś dobry romans? Np. coś podobnego do “Candy?” ^^
Ps.“50 twarzy Greya” to pseudo pornos kończący się ślubem a nie romans >_> !
Ps.“50 twarzy Greya” to pseudo pornos kończący się ślubem a nie romans >_> !
Ostatnia edycja: