Lili jest przykładem typowym healerem. Jej umiejętności skupiają się na debuffach wroga i szybkim leczeniu swoich sprzymierzeńców( zwłaszcza ULT, który może cię wyratować z złego wypadku typu “prawie zginąłeś, a wróg już celuje w ciebie umiejką”. Najlepiej byłoby gdydy osoba nią grająca dobrała się z postacią o bodajże średnim/wysokim dmg i dużym/średnim wskaźnikiem zdrowia.Obecnie w grze najlepszym supportem jest porucznik Morales, z powodu tego, że ma większą wartość obrony i życia od innych supportów. Dodatkowo ten “prom”, który jest strasznie pomocny w wjeździe na wrogą bazę, także jej skill leczący jest zbyt przesadzony, z powodu że nie daje od razu pewnej ilości hp, ale dużo hp przez 15s. Malfurion najlepiej z postaciami, które zadają dużo obrażeń, z powodu jego skilli, które mogą spowolnić, obezwładnić i zatrzymać wroga. Tyrande ma cechę, która pozwala zadawać przez 5s krytycznych obrażeń na wyznaczonym celu. Jasnoskrzydła ma cechę, która automatycznie leczy wszytkich pobliskich sojuszników, może także teleportować się do sojusznika za pomocą skilla. Uther może po śmierci przez jakiś czas w formie “ducha” leczyć sojuszników. Tassadar wystarza pole, które spowalnia wroga i zamiast leczyć to daje tarcze, które przez jakiś czas zwiększa żywotność. Rehgar jest najbardzuej mobilny ze względu na przemianę w wilka, którego może również wykorzystać jako combo z innym skillem. O jest jeszcze kazarim. On to dopiero wprowadził zamieszanie, kiedy został wstawiony do gry. Zadaje duży dmg tak jak Rehgar, ale jego ciosy mogą również leczyć sojuszników, jeśli wybrałeś na początku odpowiednią cechę. To chyba tyle o supportach, za dużo bym się rozpisywał o nich jak o innych postaciach.