Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów

  • Uwaga! Jeśli miałeś już konto na wcześniejszej wersji forum, wygeneruj nowe hasło przez funkcję Zapomniałem hasło.
Zetsu

Zetsu

New member


Czekałem, czekałem i się doczekałem.
W filmie “Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”, będącym bezpośrednią kontynuacją hitowego “Avengers: Czas Ultrona”, Steve Rogers aka Kapitan Ameryka staje na czele drużyny Avengers, by ponownie ocalić ludzkość przed zagładą. W czasie kolejnej międzynarodowej akcji z udziałem superbohaterów ponownie dochodzi do strat w ludności cywilnej. Rosną więc naciski polityczne, by poddać herosów systemowi nadzoru i utworzyć organ decydujący o stopniu ich zaangażowania w działania militarne. Sytuacja ta poważnie wpływa na atmosferę panującą wśród Avengers, którzy starają się obronić świat przed nowym, nikczemnym nieprzyjacielem.
Kto był? Jakie wrażenia?
 
Ostatnia edycja:
T

Tanovan

Byłem wczoraj. Może są ludzie którzy tak szaleją za gatunkiem, że nic ich nie zraża ale…
Jak dla mnie kupa i metr mułu. Fabuła się nie klei, wypowiedzi patetyczne, żarty suche, walki nudzące, postaci drętwe. Amen. :V
 
Ostatnia edycja:
Zetsu

Zetsu

New member
No cóż po części czuję się… rozczarowany tym filmem ;(
 
Ostatnia edycja:
Z

Zara

Donator
Szczerze mówiąc to poszłam do towarzystwa, obejrzałam, i dość szybko zapomnę. Nic dodać nic ująć…
Fabuła się nie klei bohaterowie przedstawili to czego nie znoszę w anime Stark swoim gadaniem przyprawiał o ból głowy i za nic nie chciał zrozumieć że zakłada sobie rządową obrożę i kaganiec]
Osobiście sądzę że ten film zdaje się być robiony na siłę.
 
Ostatnia edycja:
Zetsu

Zetsu

New member
Zara, pierwszy szok już mi minął i jestem zmuszony się z tobą zgodzić.
Wyłem ze śmiechu jak zobaczyłem ten motyw ze Spidermenem, z resztą nie tylko ja w tej sali kinowej. Potem ludzie zaczęli opuszczać salę kinową. To było bardzo wymowna reakcja.
 
Ostatnia edycja:
Z

Zara

Donator
Cóż na filmie byłam w zeszłą sobotę, na sali kinowej było około dwunastu osób włącznie ze mną. Lecz muszę przyznać że też nieżle się ubawiłam na momencie z P… Przepraszam czy jest może Pan S…Sraj…Srajker? I tekście o tiktaku ]
 
Ostatnia edycja:
F

Faye

New member
Akurat Spider-Man był najlepszą częścią tego filmu. Nie podobał mi się Maguire, Garfield był całkiem niezły ale ten jest… Idealny może nie, jednak jak dotąd najlepszy.
Miałam wielkie oczekiwania co do tej części, zwłaszcza po obejrzeniu trailerów i nie mogłam się doczekać aż w końcu pójdę do kina. Cóż, nie mogę powiedzieć, że się nie zawiodłam bo byłam rozczarowana, ale… Wychodzić z kina? Nie dość, że to niegrzeczne i ewidentnie widać, że z kulturą osobistą jest coś nie tak, to też bez przesady. Widziałam mnóstwo innych dużo, dużo gorszych filmów a ludzie jakoś masowo z kina nie wychodzili (na przykład najnowszy Batman - klimat świetny, ale reszta totalnie dno). Pomimo wielkiego rozczarowania nadal w miarę dobrze się oglądało. Chociaż podejrzewam, że może przeze mnie przemawiać sentyment do komiksów.
 
Ostatnia edycja:
Top Bottom