
Feitan
New member
Słowo od MG:
Ponieważ dużo jest osób nowych, zdecydowałam się zrobienie najprostszej mafii, jaka tylko może powstać (z jedną małą modyfikacją, bo mafia bez trolla, to jak ślub bez wesela xD). W razie jakiś pytań - wiadomo, co MG to obyczaj - od tej chwili proszę je zadawać tylko na PW lub discorda/skype, jeśli ktoś posiada mnie w znajomych.
Proszę też o dostosowanie się do zasad, jakie znajdą się poniżej.
OMGUS - “Oh My God, You Suck (for voting for me)!”, określenie używane w przypadku, gdy gracz odda głos na gracza, który zagłosował na niego (oko za oko, głos za głos xD)
LUREK - gracz, który unika pisania postów, odpowiedzi na pytania, itd., czym próbuje prześliznąć się w grze.
ACTIV LUREK - gracz, który pisze dużo postów, ale nie są one wartościowe.
Gra o trzepak
Gdzieś w Pcimiu Dolnym, na jednym z osiedli, od kilku miesięcy trwa wojna. To nie jest jakaś zabawa, to prawdziwy ludzki dramat, jaki zgotowali sobie ludzie. To nie są żarty, to… PRAWDZIWE ŻYCIE.
Janusz wraz ze swoją małżonką Grażyną, jak co niedziela wybierali się do kościoła. Szli w stronę swojego samochodu, najlepszej fury w mieście. Nie dane im było jednak tego dnia dotrzeć do domu bożego. Ich samochód, tak wspaniale wyeksponowany, wprost przy śmietniku, został zastawiony przez jakieś BMW! Grażyna nie musiała nawet patrzeć na Janusza, by wiedzieć, że tego dnia na obiad będzie bigos na uspokojenie. Janusz zrobił się cały czerwony, zaczął sapać, a jego bujny, sarmacki wąs pokryła ślina.
Oboje wiedzieli, że to nowy lokator - Seba i jego konkubina, Karyna. Janusz od początku wiedział, że będą z nimi kłopoty. W końcu nie mieli nawet mieszkania na własność, tylko wynajmowali. No i kto to słyszał, żeby tak nie po bożemu - bez ślubu, z dziećmi. Grażyna podejrzewała nawet, że to nie Sebka.
Na nic zdawały się tłumaczenia, Seba i Karyna śmiali się jedynie Januszom w twarz i nie zamierzali ustąpić.
Tego Janusz, wąsacz z dziada pradziada, znieść nie mógł.
Zaczęło się niewinnie, przebite opony w BMW, kupa na wycieraczce u Sebków, wyrwany zamek w piwnicy wroga.
Saba i jego locha nie do końca wiedzieli co się dzieje. Mieli pewne podejrzenia, ale wiedzieli, że bez dowodów nic nie zrobią.
Pewnej nocy ktoś włamał się na komputer Seby. Tego było za wiele i postanowili, że muszą coś z tym zrobić.
Postacie:
Mafia:
Janusz - “Janusz, Grażyna prawdziwa rodzina!”. Typowy samiec alfa, głowa rodziny, król osiedla. Jego passat zawsze stoi w honorowym miejscu, koło śmietnika, by każdy mógł podziwiać ten niepowtarzalny twór niemieckich geniuszy motoryzacji.
Jako że on rządzi na tym podwórku, a jego znajomości sięgają aż do wydziału komunikacji miejskiej (siostra koleżanki sąsiadki ciotki Eli pracuje jako księgowa), po śmierci pokaże się jako MIASTO.
Grażyna - dama na włościach, siadania uczyła się od samej Jolanty Kwaśniewskiej (w telewizorze pokazywali!). Żona jedynego, prawdziwego męża - Janusza. Wspomaga go życzliwym słowem.
Miasto:
Karyna - “Nie możecie mnie zlinczować, bo mam horom curke!”. Posiada wiele umiętności, skończyła przecież gimnazjum! Jej hobby to wyszukiwanie okazji na olx, gdzie udało jej się znaleźć wiele rzeczy, po okazyjnej cenie. Zarówno w internecie, jak i w prawdzimym życiu wie, co powiedzieć, by osiągnąć swój cel. Karyna nie umiera w czasie linczu, zabić ją może jedynie mafia.
Seba - “Masz ku**a jakiś problem?”. Najbardziej troskliwy człowiek w mieście. Dzięki swojemu altruizmowi co noc może ochronić jedną osobę.
Andżela - Sztuczniejsza niż tworzywo, z którego masz okna w domu. Ta dziewczyna to prawdziwa encyklopedia wiedzy na temat mieszkańców osiedla. Jej umiejętnością speclajną są plotki. Co noc może sprawdzić przynależność wybranej przez siebie osoby.
Mati - “Gruby na bramke!”. Ronaldo pobliskiego Orlika. To on ustawia drużynę, dlatego co noc może postawić wybraną przez siebie osobę na bramkę, przez co blokuje jej możliwość wykonania nocnej akcji.
Brajan, Kewin, Dżesika - dzieci Karyny i Sebka.
Neutral:
Pszemek - Nazwiesz go mafią, nazwiesz go miastem, a może on ma na imię Pszemek? Typowy anonek-piwniczak. Jego hobby to czytanie wykopu i przeglądanie 4chana. W zasadzie jego ten konflikt nie dotyczy, ale jako prawdziwy przegryw, który wyczuł inbe, potajemnie interesuje się sporem. Co noc może wysłać listę z podziałem na miasto i mafię, a wygra wtedy, kiedy uda mu się podać pełny skład obu frakcji (bez ról, sama przynależność).
Gracze:
Rozpoczyna się faza dnia, która potrwa do czwartku, do godziny 21.
Do linczu potrzeba 6 głosów.
Ponieważ dużo jest osób nowych, zdecydowałam się zrobienie najprostszej mafii, jaka tylko może powstać (z jedną małą modyfikacją, bo mafia bez trolla, to jak ślub bez wesela xD). W razie jakiś pytań - wiadomo, co MG to obyczaj - od tej chwili proszę je zadawać tylko na PW lub discorda/skype, jeśli ktoś posiada mnie w znajomych.
Proszę też o dostosowanie się do zasad, jakie znajdą się poniżej.
- Dłuższe nieobecności należy zgłaszać do MG.
- Grazcz powinien napisać conajmniej jeden post na dobę.
- W nagłym przypadku możliwe jest przedłużenie Fazy Dnia/Fazy Nocy.
- Nie wypytujemy innych graczy na priv, nie przeklejamy i nie robimy ani nie żądamy screenów z wiadomości o roli, a także innych wiadomości które otrzymujemy od MG na priv etc.
- Martwi nie mają głosu, więc jeśli nie nakazuje tego umiejętność specjalna, nie wolno pisać postów w wątku z grą po śmierci.
OMGUS - “Oh My God, You Suck (for voting for me)!”, określenie używane w przypadku, gdy gracz odda głos na gracza, który zagłosował na niego (oko za oko, głos za głos xD)
LUREK - gracz, który unika pisania postów, odpowiedzi na pytania, itd., czym próbuje prześliznąć się w grze.
ACTIV LUREK - gracz, który pisze dużo postów, ale nie są one wartościowe.
Gra o trzepak
Gdzieś w Pcimiu Dolnym, na jednym z osiedli, od kilku miesięcy trwa wojna. To nie jest jakaś zabawa, to prawdziwy ludzki dramat, jaki zgotowali sobie ludzie. To nie są żarty, to… PRAWDZIWE ŻYCIE.
Janusz wraz ze swoją małżonką Grażyną, jak co niedziela wybierali się do kościoła. Szli w stronę swojego samochodu, najlepszej fury w mieście. Nie dane im było jednak tego dnia dotrzeć do domu bożego. Ich samochód, tak wspaniale wyeksponowany, wprost przy śmietniku, został zastawiony przez jakieś BMW! Grażyna nie musiała nawet patrzeć na Janusza, by wiedzieć, że tego dnia na obiad będzie bigos na uspokojenie. Janusz zrobił się cały czerwony, zaczął sapać, a jego bujny, sarmacki wąs pokryła ślina.
Oboje wiedzieli, że to nowy lokator - Seba i jego konkubina, Karyna. Janusz od początku wiedział, że będą z nimi kłopoty. W końcu nie mieli nawet mieszkania na własność, tylko wynajmowali. No i kto to słyszał, żeby tak nie po bożemu - bez ślubu, z dziećmi. Grażyna podejrzewała nawet, że to nie Sebka.
Na nic zdawały się tłumaczenia, Seba i Karyna śmiali się jedynie Januszom w twarz i nie zamierzali ustąpić.
Tego Janusz, wąsacz z dziada pradziada, znieść nie mógł.
Zaczęło się niewinnie, przebite opony w BMW, kupa na wycieraczce u Sebków, wyrwany zamek w piwnicy wroga.
Saba i jego locha nie do końca wiedzieli co się dzieje. Mieli pewne podejrzenia, ale wiedzieli, że bez dowodów nic nie zrobią.
Pewnej nocy ktoś włamał się na komputer Seby. Tego było za wiele i postanowili, że muszą coś z tym zrobić.
Postacie:
Mafia:
Janusz - “Janusz, Grażyna prawdziwa rodzina!”. Typowy samiec alfa, głowa rodziny, król osiedla. Jego passat zawsze stoi w honorowym miejscu, koło śmietnika, by każdy mógł podziwiać ten niepowtarzalny twór niemieckich geniuszy motoryzacji.
Jako że on rządzi na tym podwórku, a jego znajomości sięgają aż do wydziału komunikacji miejskiej (siostra koleżanki sąsiadki ciotki Eli pracuje jako księgowa), po śmierci pokaże się jako MIASTO.
Grażyna - dama na włościach, siadania uczyła się od samej Jolanty Kwaśniewskiej (w telewizorze pokazywali!). Żona jedynego, prawdziwego męża - Janusza. Wspomaga go życzliwym słowem.
Miasto:
Karyna - “Nie możecie mnie zlinczować, bo mam horom curke!”. Posiada wiele umiętności, skończyła przecież gimnazjum! Jej hobby to wyszukiwanie okazji na olx, gdzie udało jej się znaleźć wiele rzeczy, po okazyjnej cenie. Zarówno w internecie, jak i w prawdzimym życiu wie, co powiedzieć, by osiągnąć swój cel. Karyna nie umiera w czasie linczu, zabić ją może jedynie mafia.
Seba - “Masz ku**a jakiś problem?”. Najbardziej troskliwy człowiek w mieście. Dzięki swojemu altruizmowi co noc może ochronić jedną osobę.
Andżela - Sztuczniejsza niż tworzywo, z którego masz okna w domu. Ta dziewczyna to prawdziwa encyklopedia wiedzy na temat mieszkańców osiedla. Jej umiejętnością speclajną są plotki. Co noc może sprawdzić przynależność wybranej przez siebie osoby.
Mati - “Gruby na bramke!”. Ronaldo pobliskiego Orlika. To on ustawia drużynę, dlatego co noc może postawić wybraną przez siebie osobę na bramkę, przez co blokuje jej możliwość wykonania nocnej akcji.
Brajan, Kewin, Dżesika - dzieci Karyny i Sebka.
Neutral:
Pszemek - Nazwiesz go mafią, nazwiesz go miastem, a może on ma na imię Pszemek? Typowy anonek-piwniczak. Jego hobby to czytanie wykopu i przeglądanie 4chana. W zasadzie jego ten konflikt nie dotyczy, ale jako prawdziwy przegryw, który wyczuł inbe, potajemnie interesuje się sporem. Co noc może wysłać listę z podziałem na miasto i mafię, a wygra wtedy, kiedy uda mu się podać pełny skład obu frakcji (bez ról, sama przynależność).
Gracze:
- Byters
- Airzel - Miasto, Brajan (zginął w linczu pierwszego dnia)
- Benek
- Dżisas
- Armilcia
- Hanler
- Mroczna
- Gintoki
- Cahir
- Luki
Rozpoczyna się faza dnia, która potrwa do czwartku, do godziny 21.
Do linczu potrzeba 6 głosów.
Ostatnia edycja: