Więc ze strony technicznej oceniać nie będę bo się nie znam. Mogę tylko powiedzieć że im więcej będziesz tworzył tym lepiej będzie to wychodziło. Za to mogę powiedzieć z czym się zgadzam a z czym nie w filmiku. Film jest mocno subiektywny. Zaczynając od pierwszego punktu Naruto nie jest jednym z najlepszych jest sporo innych lepszych, Naruto jest typowo robiony pod młodszą widownię co się udało temu nie da się zaprzeczyć. Muzyka racja jest dobra szczególnie w pierwszej serii. 3 punkt to idiotyzm dosadnie mówiąc animacja ssie szczególnie w drugiej serii (nie tylko w ostatnim arcu). Strategi tam brak nie licząc kilku bohaterów których można wyliczyć na palcach jednej ręki, tak to tylko kto użyje większej silniejszej techniki co znów podoba się młodszej widowni. Emocje to znów temat mocno osobisty Naruto jest pełne płytkich historii mających na siłę wzbudzić jakieś emocje i znów pokazane jest to tak by było łatwe do odbioru dla dzieci i na nie oddziaływało. Dojrzewanie postaci też mocno naciągane większość się nie zmieniła ich motywy się nie zmeniają nie ulegają przemyśleniom bohaterowie po prostu uczą się technik i stają się jeszcze silniejsi (nawet to że Siusiake jest jak chorągiewka jest tylko po to by zrobić plot twist który ma przykuć znów uwagę do tytułu). Skalowanie siły tak jak wspominał Argo Naruto i Siusiake stanowią dwuosobową armię zdolną do podbicia kraju 2 techniki i nie ma pół armii cała reszta pominięta. Co z resztą widać nawet w szkole ninja mamy 12 bohaterów ze szkoły pełnej uczniów i cała reszta to randomy a ta 12 jest dopakowana, starsze roczniki nie mają nikogo wybitnego podobnie jak młodsze. A Konohamaru? Musiał zostać troszeczkę podrasowany w końcu uczeń Naruto. Antagoniści poza Zabuzą i Itachim żaden nie zapada w pamięć i żadnym nie kierują jakieś ciekawe motywy. Talk no Jutsu występuje w wielu animcach jak choćby Fairy Tail i Strike the Blood. Humor typowo dziecinny i większości fillerowy. A to że Naruto uczy? Śmieszne do wszystkiego można powiedzieć że uczy nawet do horrorów klasy x. Pamiętaj Anime uczy anime bawi anime nigdy Cię nie zdradzi. A no i możesz mnie nazwać bubkiem mówiącym że Naruto to słaba anima, tyle że ja nie mówię tak przez wzgląd na ostatni arc tylko na całokształt.
Mógłbym powiedzieć że dzięki Naruto można się wciągnąć w świat anime jeżeli jesteś w wieku docelowym tego anime no i wspomniałbym że można liznąć trochę kultury Japonii, oczywiścia jak Ci się chce szukać bo jest masa nawiązań czy to do bogów Shinto czy legend Japońskich, pamiętać tylko trzeba że do tego co jest pokazane w Naruto trzeba podchodzić tak jak do Dante Inferno gry opartej na Boskiej komedii Moliera gdzie Dante to kozak z kosą a w książce zwykły człowieczek podróżujący po zaświatach z Wergiliuszem.