
Elmor
Donator
Witajcie Otaku!
Postanowiliśmy utworzyć z Bytersem poradnik dotyczący prywatności w sieci. W dzisiejszych czasach Internet daje nam wiele możliwości, ale jako że jest tworzony przez ludzi, stwarza wiele różnych zagrożeń. Jednym z nich jest narażenie swojej prywatności. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa z tym związanego. Przykładem drastycznym może być wzięcie kredytu bankowego na podstawie sprzedaży źle zabezpieczonych (np nie przez was, ale przez serwis, w którym trzymacie spis swoich haseł, plików, etc.) danych osobowych. Poradnik dla “zielonych”, więc pracować będziemy na Windows’ach
Oczywiście można to zrobić manualnie, ale dzięki tym programom zrobimy to szybciej i na skróty
W przypadku Windows’a 10 musimy pozmieniać ustawienia odnośnie prywatności. Aby ułatwić ten proces możemy skorzystać małego programu, dzięki niemu zrobimy to na skróty i niczego nie przeoczymy.
Mowa o O&O ShutUp10
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=V6IC
Wystarczy wybrać: Actions >> Aplly all recomended settings and limited recomended setitngs
Zawsze możemy wyłączyć daną funkcję z osobna, również te mniej rekomendowane, jak np. łatwy dostęp do lokalizacji przez aplikacje.
Pora zablokować domeny Micro$oftu. Posłużymy się w tym przypadku programem
DisableWinTracking
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=Y0UC
Zaznaczamy trzy pozycje, tak jak na obrazku, a następnie Get privacy! lub Go!
W zakładce Preferencje możemy zmienić ustawienia przeglądarki w zakresie prywatności i bezpieczeństwa. W zakładce Prywatność możemy skonfigurować ustawienia śledzenia (Do Not Track), które są respektowane tylko przez niektóre strony internetowe. W zakładce Historia możemy też zmienić ustawienia dotyczące ciasteczek. Te niewielkie pliki tekstowe są niezbędne do prawidłowego wyświetlania wielu stron, ale mogą również służyć do wyciągania danych o użytkowniku i udostępniania ich wielu podmiotom. Możemy nakazać przeglądarce akceptować wszystkie ciasteczka bez pytania o zgodę, akceptować tylko zdefiniowane wcześniej wyjątki, czy też tylko te z odwiedzanych witryn lub automatycznie usuwać wszystkie zapamiętane ciasteczka przy każdym zamykaniu programu.
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=ET10
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=UO75
Firefox – zaawansowane ustawienia
Jeśli Do Not Track to dla Ciebie za mało (niestety, witryny nie muszą honorować wyboru użytkownika), możemy włączyć bardziej aktywną ochronę przed śledzeniem: Tracking Protection. Ta funkcja pozwala na blokowanie domen i stron znanych ze śledzenia użytkowników. Przy korzystaniu z tej funkcji w pasku adresu wyświetli się ikonka tarczy. Dodatkową korzyścią z zastosowania takiej blokady jest szybsze ładowanie stron. Aby włączyć w przeglądarce Firefox ochronę przed śledzeniem:
Google Chrome – Ustawienia Prywatności i Bezpieczeństwa
Należy przejść do ustawień przeglądarki. W zakładce Prywatność (Ustawienia >> Pokaż ustawienia zaawansowane…) możemy skonfigurować ustawienia śledzenia (Do Not Track), które są respektowane tylko przez niektóre strony internetowe. Musimy również poodznaczać wiekowość funkcji, tak jak na obrazku poniżej. Tak jak w każdej przeglądarce to i w tej powinniśmy skonfigurować akceptowanie plików cookie. Optymalnie możemy ustawić, aby przeglądarka blokowała cookie i dane z innych firm.
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=UNF4
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=JYI4
Addon’y - dodatki do przeglądarek
http://www.image.windowsmania.pl/?di=4JSB
Kolejnym wynalazkiem dbającym po części naszą prywatność w sieci są addony, czyli wtyczki do przeglądarek. Jednym z nich jest Adblock.
Nie dość, że w pewny sposób chroni naszą prywatność to jeszcze ułatwia nam przeglądanie sieci, bez natrętnych reklam
Disconnect
Jest typowym narzędziem do ochrony przed śledzeniem przez witryny, który dodatkowo przyśpiesza wczytywanie stron.
HTTPS Everywhere
Szyfruj sieć! Automatycznie używaj zabezpieczeń HTTPS.
http://www.image.windowsmania.pl/?di=SMW0
Po prostu must have!
Addony ukazane powyżej są wydaniem na przeglądarkę Firefox. Jeśli chcemy zainstalować je na inną, wystarczy wykorzystać np. wyszukiwarkę wpisując zarówno nazwę dodatku jak i samej przeglądarki.
http://www.image.windowsmania.pl/?di=7JYU
4) Akcelelator pobierania “podatny” na adwere (poradnik Bytersa)
Wszyscy korzystamy z serwisów internetowych, które umożliwiają nam pobieranie różnorakiego oprogramowania… Portale te dają nam naprawdę ogromny wybór programów, gier z różnych kategorii. Jest to z pewnością wygodne, jeśli nie wiemy czego tak naprawdę szukamy (np nie znamy dobrych programów odtwarzających filmy), nie będziemy w stanie pobrać plików bezpośrednio ze stron producentów. Serwisy te nie są instytucjami charytatywnymi. W czasach, w których duża cześć zna korzysta z oprogramowania typu AdBlock, ciężko jest zdobyć fundusze dzięki wyświetlaniu reklam. Ktoś zatem wymyślił tzw akceleratory pobierania. W momencie kiedy chcemy pobrać jakiś plik np. z serwisu np. Dobreprogramy, jeśli nie zrobimy tego umiejętnie, pierwszym co pobierzemy będzie akcelerator, którego zadaniem jest zainstalowanie (za naszą zgodą) programów typu adware na naszych komputerach. Są to programy bardzo często niebezpieczne, które mogą destabilizować pracę komputera, instalować dodatki do przeglądarki, a także w dużym stopniu ingerować w naszą prywatność. W przypadku gdy takich programów zgromadzimy dużo, PC może zwolnić. Na przykładzie portalu dobreprogramy.pl, pokażę wam, w jaki sposób uniknąć pobierania przez akcelerator i jak uniknąć instalacji niechcianego oprogramowania.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/26b7cf424a77.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a9a6886f632.jpg
Tutaj mamy przykładowy akcelerator pobierania, który ściągnąłem by pokazać wam jak on wygląda i co zrobić, by unikąć instalacji niechcianego oprogramowania z poziomu akceleratora.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/59d4246eaf28.jpg
Problem tez może dotyczyć instalacji programu pobranego bezpośrednio ze strony producenta. W czasie instalacji, dokładnie
czytamy przed naciśnięciem “next” na co się zgadzamy. Jeśli program proponuje nam instalację standardową; klikamy instalację dla
“zaawansowanych”, czy też “więcej opcji”) by sprawdzić czy nie znajdują się tam jakieś programy, których sobie nie życzymy. Jeśli nie będziemy uważać, z akceleratora mogą nam się zainstalować adware, po uruchomieniu programu (tego którego szukaliśmy) i nieumiejętnej instalacji, mogą nam się wrzucić kolejne. Należy uważać.
Czasem może się zdarzyć tak, że pomimo, iż dołożyliśmy wszelakich starań by uniknąć zainstalowania niechcianego oprogramowania, przez nieuwagę, pobierzemy zainstalujemy plik, którego nie życzymy sobie, a widzimy, że jest obecny. Np. po uruchomieniu przeglądarki, uruchamia się nie ustawiona przez nas strona główna, a wyszukiwarki zamiast pokazywać wyniki w naszej ulubionej wyszukiwarce, przekierowuje nas do niechcianych stron. Najprostszym sposobem na usunięcie takiego typu oprogramowania jest zeskanowanie komputera np.
ADW cleaner’em
Po uruchomieniu programu i naciśnięciu przycisku SCAN, ruszy proces oczyszczania plików, rejestru i przeglądarek, nie trwa to długo.
Po zakończeniu czynności klikamy na CLEAN i rozpoczyna się dezynfekcja, następuje restart komputera. Jeśli program usunie coś ważnego dla was, na dysku C (domyślnie) tworzy się katalog z kwarantanną. Kiedy zakończymy pracę z programem, uruchamiamy go i klikamy odinstaluj. W przypadku gdybyście mieli bardziej złośliwe oprogramowanie, może się okazać, że adware nie pozwoli wam użyć adw cleanera. W takim przypadku, pobieramy program Malwarebytes Antimalware, dokonujemy skanu komputera. Powinien wywalić śmieci (o Malwerbytes więcej w kolejnym poradniku ^^)
Oczywiście można dokonać kolejnych kroków ku prywatności, zarówno w przypadku systemu, jak i przeglądarek. Pokazuję minimum co trzeba zrobić, aby ją chronić. Myślę, że po prostu kolejne kroki mogą być za trudne dla niektórych, czy też nie potrzebne, bo ku prywatności to trzeba iść na pewne niedogodności . Tym bardziej, że dla większości te kroki w zupełności wystarczą, a spora część w ogóle nic nie robi w tym kierunku
Kolejny poradnik:
Bezpieczeństwo w Internecie - jak nie paść ofiarą wirusów i crackerów.
Postanowiliśmy utworzyć z Bytersem poradnik dotyczący prywatności w sieci. W dzisiejszych czasach Internet daje nam wiele możliwości, ale jako że jest tworzony przez ludzi, stwarza wiele różnych zagrożeń. Jednym z nich jest narażenie swojej prywatności. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa z tym związanego. Przykładem drastycznym może być wzięcie kredytu bankowego na podstawie sprzedaży źle zabezpieczonych (np nie przez was, ale przez serwis, w którym trzymacie spis swoich haseł, plików, etc.) danych osobowych. Poradnik dla “zielonych”, więc pracować będziemy na Windows’ach
- System
Oczywiście można to zrobić manualnie, ale dzięki tym programom zrobimy to szybciej i na skróty
W przypadku Windows’a 10 musimy pozmieniać ustawienia odnośnie prywatności. Aby ułatwić ten proces możemy skorzystać małego programu, dzięki niemu zrobimy to na skróty i niczego nie przeoczymy.
Mowa o O&O ShutUp10
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=V6IC
Wystarczy wybrać: Actions >> Aplly all recomended settings and limited recomended setitngs
Zawsze możemy wyłączyć daną funkcję z osobna, również te mniej rekomendowane, jak np. łatwy dostęp do lokalizacji przez aplikacje.
Pora zablokować domeny Micro$oftu. Posłużymy się w tym przypadku programem
DisableWinTracking
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=Y0UC
Zaznaczamy trzy pozycje, tak jak na obrazku, a następnie Get privacy! lub Go!
- Przeglądarki
W zakładce Preferencje możemy zmienić ustawienia przeglądarki w zakresie prywatności i bezpieczeństwa. W zakładce Prywatność możemy skonfigurować ustawienia śledzenia (Do Not Track), które są respektowane tylko przez niektóre strony internetowe. W zakładce Historia możemy też zmienić ustawienia dotyczące ciasteczek. Te niewielkie pliki tekstowe są niezbędne do prawidłowego wyświetlania wielu stron, ale mogą również służyć do wyciągania danych o użytkowniku i udostępniania ich wielu podmiotom. Możemy nakazać przeglądarce akceptować wszystkie ciasteczka bez pytania o zgodę, akceptować tylko zdefiniowane wcześniej wyjątki, czy też tylko te z odwiedzanych witryn lub automatycznie usuwać wszystkie zapamiętane ciasteczka przy każdym zamykaniu programu.
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=ET10
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=UO75
Firefox – zaawansowane ustawienia
Jeśli Do Not Track to dla Ciebie za mało (niestety, witryny nie muszą honorować wyboru użytkownika), możemy włączyć bardziej aktywną ochronę przed śledzeniem: Tracking Protection. Ta funkcja pozwala na blokowanie domen i stron znanych ze śledzenia użytkowników. Przy korzystaniu z tej funkcji w pasku adresu wyświetli się ikonka tarczy. Dodatkową korzyścią z zastosowania takiej blokady jest szybsze ładowanie stron. Aby włączyć w przeglądarce Firefox ochronę przed śledzeniem:
- Wpisz w pasku adresu: about:config i wciśnij Enter.
- Zobaczysz ostrzeżenie o groźbie utraty gwarancji. Kliknij przycisk „Zachowam ostrożność, obiecuję!”.
- Wyszukaj pozycję: privacy.trackingprotection.enabled.
- Kliknij dwa razy na tę pozycję, tak aby zmieniła się jej wartość z „false” na „true”.
- Wyjdź z ustawień about:config.
Google Chrome – Ustawienia Prywatności i Bezpieczeństwa
Należy przejść do ustawień przeglądarki. W zakładce Prywatność (Ustawienia >> Pokaż ustawienia zaawansowane…) możemy skonfigurować ustawienia śledzenia (Do Not Track), które są respektowane tylko przez niektóre strony internetowe. Musimy również poodznaczać wiekowość funkcji, tak jak na obrazku poniżej. Tak jak w każdej przeglądarce to i w tej powinniśmy skonfigurować akceptowanie plików cookie. Optymalnie możemy ustawić, aby przeglądarka blokowała cookie i dane z innych firm.
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=UNF4
http://www.image.windowsmania.pl/?dm=JYI4
Addon’y - dodatki do przeglądarek
http://www.image.windowsmania.pl/?di=4JSB
Kolejnym wynalazkiem dbającym po części naszą prywatność w sieci są addony, czyli wtyczki do przeglądarek. Jednym z nich jest Adblock.
Nie dość, że w pewny sposób chroni naszą prywatność to jeszcze ułatwia nam przeglądanie sieci, bez natrętnych reklam
Disconnect
Jest typowym narzędziem do ochrony przed śledzeniem przez witryny, który dodatkowo przyśpiesza wczytywanie stron.
HTTPS Everywhere
Szyfruj sieć! Automatycznie używaj zabezpieczeń HTTPS.
http://www.image.windowsmania.pl/?di=SMW0
Po prostu must have!
Addony ukazane powyżej są wydaniem na przeglądarkę Firefox. Jeśli chcemy zainstalować je na inną, wystarczy wykorzystać np. wyszukiwarkę wpisując zarówno nazwę dodatku jak i samej przeglądarki.
- Wyszukiwarki
http://www.image.windowsmania.pl/?di=7JYU
4) Akcelelator pobierania “podatny” na adwere (poradnik Bytersa)
Wszyscy korzystamy z serwisów internetowych, które umożliwiają nam pobieranie różnorakiego oprogramowania… Portale te dają nam naprawdę ogromny wybór programów, gier z różnych kategorii. Jest to z pewnością wygodne, jeśli nie wiemy czego tak naprawdę szukamy (np nie znamy dobrych programów odtwarzających filmy), nie będziemy w stanie pobrać plików bezpośrednio ze stron producentów. Serwisy te nie są instytucjami charytatywnymi. W czasach, w których duża cześć zna korzysta z oprogramowania typu AdBlock, ciężko jest zdobyć fundusze dzięki wyświetlaniu reklam. Ktoś zatem wymyślił tzw akceleratory pobierania. W momencie kiedy chcemy pobrać jakiś plik np. z serwisu np. Dobreprogramy, jeśli nie zrobimy tego umiejętnie, pierwszym co pobierzemy będzie akcelerator, którego zadaniem jest zainstalowanie (za naszą zgodą) programów typu adware na naszych komputerach. Są to programy bardzo często niebezpieczne, które mogą destabilizować pracę komputera, instalować dodatki do przeglądarki, a także w dużym stopniu ingerować w naszą prywatność. W przypadku gdy takich programów zgromadzimy dużo, PC może zwolnić. Na przykładzie portalu dobreprogramy.pl, pokażę wam, w jaki sposób uniknąć pobierania przez akcelerator i jak uniknąć instalacji niechcianego oprogramowania.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/26b7cf424a77.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a9a6886f632.jpg
Tutaj mamy przykładowy akcelerator pobierania, który ściągnąłem by pokazać wam jak on wygląda i co zrobić, by unikąć instalacji niechcianego oprogramowania z poziomu akceleratora.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/59d4246eaf28.jpg
Problem tez może dotyczyć instalacji programu pobranego bezpośrednio ze strony producenta. W czasie instalacji, dokładnie
czytamy przed naciśnięciem “next” na co się zgadzamy. Jeśli program proponuje nam instalację standardową; klikamy instalację dla
“zaawansowanych”, czy też “więcej opcji”) by sprawdzić czy nie znajdują się tam jakieś programy, których sobie nie życzymy. Jeśli nie będziemy uważać, z akceleratora mogą nam się zainstalować adware, po uruchomieniu programu (tego którego szukaliśmy) i nieumiejętnej instalacji, mogą nam się wrzucić kolejne. Należy uważać.
Czasem może się zdarzyć tak, że pomimo, iż dołożyliśmy wszelakich starań by uniknąć zainstalowania niechcianego oprogramowania, przez nieuwagę, pobierzemy zainstalujemy plik, którego nie życzymy sobie, a widzimy, że jest obecny. Np. po uruchomieniu przeglądarki, uruchamia się nie ustawiona przez nas strona główna, a wyszukiwarki zamiast pokazywać wyniki w naszej ulubionej wyszukiwarce, przekierowuje nas do niechcianych stron. Najprostszym sposobem na usunięcie takiego typu oprogramowania jest zeskanowanie komputera np.
ADW cleaner’em

Po uruchomieniu programu i naciśnięciu przycisku SCAN, ruszy proces oczyszczania plików, rejestru i przeglądarek, nie trwa to długo.
Po zakończeniu czynności klikamy na CLEAN i rozpoczyna się dezynfekcja, następuje restart komputera. Jeśli program usunie coś ważnego dla was, na dysku C (domyślnie) tworzy się katalog z kwarantanną. Kiedy zakończymy pracę z programem, uruchamiamy go i klikamy odinstaluj. W przypadku gdybyście mieli bardziej złośliwe oprogramowanie, może się okazać, że adware nie pozwoli wam użyć adw cleanera. W takim przypadku, pobieramy program Malwarebytes Antimalware, dokonujemy skanu komputera. Powinien wywalić śmieci (o Malwerbytes więcej w kolejnym poradniku ^^)
Oczywiście można dokonać kolejnych kroków ku prywatności, zarówno w przypadku systemu, jak i przeglądarek. Pokazuję minimum co trzeba zrobić, aby ją chronić. Myślę, że po prostu kolejne kroki mogą być za trudne dla niektórych, czy też nie potrzebne, bo ku prywatności to trzeba iść na pewne niedogodności . Tym bardziej, że dla większości te kroki w zupełności wystarczą, a spora część w ogóle nic nie robi w tym kierunku
Kolejny poradnik:
Bezpieczeństwo w Internecie - jak nie paść ofiarą wirusów i crackerów.
Ostatnia edycja: