Show by Rock

  • Uwaga! Jeśli miałeś już konto na wcześniejszej wersji forum, wygeneruj nowe hasło przez funkcję Zapomniałem hasło.
Egil

Egil

New member
Dobra, tematyka i typ mogą być inne, naprawdę się na tym nie znam…
Kolejne anime o nieśmiałej nastolatce, która chce dołączyć do klubu - w tym przypadku muzycznego. Patrząc na milusińską kreskę i zalążek “fabuły”, zauważyłem drugiego “Kon’a” i na pierwszym wrażeniu stwierdziłem, że anime pójdzie w odstawkę… Boohaterka okularnica, która będzie powoli zdobywac przyjaciół i pozna jakie to życie jest piękne… błe.
Skoro większość samozwańczych otaku przestała czytać, przejdę do ważnej części mej recenzji:
Tak oryginalnego przejścia z nudy w akcję jeszcze nie widziałem. Nasza nieśmiała okularnica o wcale nie najgorszym ciele grała sobie w gierkę muzyczną na telefonie - coś w stylu Guitar Hero. Przypadkiem zdobyła najwyższy wynik i w nagrodę otrzymała nową gitarę: Strwabe-----bzzzzzzzzzz------- Ekran telefonu zwariował, a następnym co dziewczyna zobaczyła było zbliżające się z wielką prędkością miasto w którego czeluści spadała z ogromnym impetem.
zmiana ciała w białego kotka i przjście z 2d w 3d? Jest;
Walka z ogromnym szkieletem przy pomocy gitary? Jest;
Uratowanie przystojniaków? Jest;
Pierwszy pocałunek? Nie ma;
Masochistyczne jajko? Jest;
Tsundere? Jest;
Koniec spoilerów…
Okey:
Biała loli-neko-lolito-3d-dziewczyna grająca solówkę na różowej gadającej gitarze? Sami zgadnijcie :3

Choć momenty w których anime przechodzi w 3d są okropne, rekompensuje je podłożony wtedy soundtrack, który jest naprawdę dobry.
 
Ostatnia edycja:
Maru

Maru

New member
Jest tam dość dużo wątku…“muzycznego”? Bo jeśli tak to z chęcią bym się skusiła aby to obejrzeć :3
 
Ostatnia edycja:
Monster

Monster

New member
Hmm… opis ma zachecac czy zniechecac?.. bo juz sam nie wiem… tak czy inaczej wymieszal mi co nie co w mozgownicy, wiec postanowilem sprobowac… ale jeszcze mam tak duzo w planach ze odloze to sobie na pozniej… oki?
 
Ostatnia edycja:
Egil

Egil

New member
Tak, jest muzyka, na tym się zdaje całość opierać(chyba?)

Opis nie zawsze jest od tego aby zachęcać czy zniechęcać. Czasem po prostu opisuje anime.
 
Ostatnia edycja:
Y

Yona

Obejrzałam dziś 2 odcinki. Ta słodkość jest przesadzona,efekty są fajne i fabuła zapowiada się ciekawie. Bardziej mi się spodobał niż K-On. K-On był dość nudny i porzuciłam oglądanie tego anime. Mam nadzieje,że na tym anime wytrwam.Odrzucają mnie te przesadzone słodkości,jednak muzyka jest i już znalazłam swojego ulubieńca w tym anime,hehe więc dam szansę temu anime :). Zobaczymy jak będzie dalej na dwóch odcinkach obejrzanych tyle mogę powiedzieć. :). Muszę zgodzić się z opisem. Opis jest “okrutny”,ale to prawda. Ja postanowiłam dać temu szansę,ale czy to nie strata czasu?. Przesadzona słodkość,efekty 3D to trochę razi. Główna bohaterka. Raany jestem na 2 odcinku,a już mnie wkurza. Ona jest za bardzo nieśmiała. Również mamy zboczoną blondynkę,która się podnieca główną bohaterką. o_O.
 
Ostatnia edycja:
Y

Yona

Obejrzałam 3 odcinek nie cały i już odpadam. To jest zbyt słodkie,głosy są irytujące. Tego się oglądać nie da. Jak na mój gust za bardzo wysłodzone.
 
Ostatnia edycja:
Lilka

Lilka

Donator
W tym anime akurat przejścia do 3D mi się podobały, bo te wszystkie zwierzaczki wyglądały tak słodko :3
Całe anime było słodkie, a główna bohaterka najsłodsza. I tylko dlatego to oglądałam. Bo nawet ci z drugiej kapeli, którzy normalnie wyglądali nawet… no powiedzmy groźnie, z braku innego słowa, to w 3D zmieniali się w słodziaki :D
Obejrzałam całe, ale coś wartego zapamiętana i wspominania na co dzień to nie jest. Bo prostu do zabicia czasu.
 
Ostatnia edycja:
Top Bottom