B
Blade81
Na pewno nie jest to anime ponadprzeciętne, jednak dziwnym trafem zdobyło popularność. Oczywiście i mnie porwał ten szał w jakimś stopniu, ale nie wyróżnia się ono niczym. Nawet sama konwencja utknięcia w innym świecie/świecie wirtualnym była już wcześniej. Być może chodzi tu o MC, który był op od początku. Ile razy irytował nieporadny główny bohater, który niby rozwijał się, ale wciąż był daleko w tyle? A tutaj to on był na szczycie i kolejne starcia były tak naprawdę okazją do popisania się możliwościami.
Ciekawym zabiegiem jest tutaj powtarzany schemat, który ciągnie się i ciągnie. I tak sam pierwszy sezon składa się tak naprawdę z dwóch historii/gier. Przy czym obie części są niezłe. Natomiast w drugim sezonie jest znacznie gorzej. Pierwsza część SAO2 jest zupełnie inna,ale o dziwo mnie jako fanowi militariów nie przypadła do gustu.
Ciekawym zabiegiem jest tutaj powtarzany schemat, który ciągnie się i ciągnie. I tak sam pierwszy sezon składa się tak naprawdę z dwóch historii/gier. Przy czym obie części są niezłe. Natomiast w drugim sezonie jest znacznie gorzej. Pierwsza część SAO2 jest zupełnie inna,ale o dziwo mnie jako fanowi militariów nie przypadła do gustu.
Ostatnia edycja: