Mafia 43 - There Will Be Blood

Foka, łososiowa czcionka to Avenidy czcionka.

Łosoś może być wskazówką trefną lub dobrą. Cholera, znów będzie trudno stwierdzić co jest prawdą, a co nie jest. Mimo wszystko kolor łososia od razu kojarzy się z Ave. Nie ma co do tego wątpliwości. Zostaje kwestia jej roli i faktycznego stronnictwa.

Cała notka brzmiała dla mnie jak drwina i nie bardzo widziałem element zagadki, ale to co Naczos napisał ma sens ^^

Zagadka dość specyficzna. Ale tym czymś co żyje w tym lesie jest jakaś choroba przenoszona przez łososie. Lax podczas dwójeczki stracił przytomność i spadł z tej skały.

Hmm… koniec fazy dnia, poczatek fazy nocy… kolejna faza dnia zaczyna sie jutro ok. 10:00

Dzis duzo nie odkryliscie, linczu nie bylo, wiec bonus Barume na glos x2 tez jakos przepadl, Naczos jednak dobrze kminil, i wykminil… dostaliscie wiec wskazowke co do ofiary, a Naczos dostaje nietykalnosc na dzisiejsza noc (tj. zadna umiejka na nim nie zadziala, wiec darujcie sobie z gory… znajdzcie sobie kogos innego) Nie udalo wam sie dojsc do niczego w zwiazku z lososiem… pozostalo wam wiec ze zrezygnowaniem, i lekkim strachem, pojsc do siebie i sprobowac przetrwac. W waszych brzuchach zaczynaly tez sie odglosy glodu… dobrej nocy :smiley:

W zwiazku z “malymi” problemami w moim funkcjonowaniu, kolejna faza dnia przelozona na jutro o tej samej godzinie.
Przepraszam za wszelkie niedogodnosci…

Faza dnia rozpoczeta. (potrwa mniej wiecej do 21)

Tej nocy byla ogromna burza, nie mogliscie spac lecz wiekszosc z was nie ruszala sie ze swoich namiotow. Nadal glodni i niewyspani, rano postanowiliscie wyjsc z nich i zobaczyc co i jak… dzis tez znalezliscie koperte z pusta kartka, ale wiedzieliscie juz co zrobic…

“moze pomocnika dzisiaj odkryjecie
razem wspolnie, do tego dojdziecie
oczami swymi, wypatrujcie blisko
czasem warto tez zajrzec w ognisko
na naszych namiotach, na dzikiej trawie
a czerwien wokol, po sobie zostawie…”

ehh… no moze zbyt latwa zagadka… ale nie wazne, ciezko wymyslic cos innego, sam mam juz dosc, moze na emeryture czas przejsc…

Ale gdzie Wrex? ehh… niby byla burza, ulewa a sladow zadnych, choc wszedzie bloto… musialy juz sie zatrzec… ale po dluzszym czasie poszukiwan, cala grupka znalezliscie go na otwartej przestrzeni, lezacego w kaluzy twarza do dolu a jego cialo wygladalo tak, jakby bylo uderzone przez piorun. Skoro go uderzyl, to to go zabilo, czy martwy byl juz wczesniej? Nic nie nalezy bagatelizowac, zwlaszcza ze udalo mu sie chyba zostawic jakas wskazowke, w dloni jego, znalazl sie zolty skrawek materialu.

Ktos z dobrych graczy, elminuje dobrych graczy… Najgorsze jest to ze probowalam cos skumac z tym zoltym kolorem - poszlam śladem avatarow, i w sumie poza mna i lukim nikt nie ma na awku żółtego (z czego ze mna wiaze sie jeszcze losos z dnia wczesniej)
Co do smierci wrexxa, ubolewam nad nie uzyciem swojej umki - nadal by żył - a bez niego czerwoni sa juz w sunie wygrana druzyna

Sama na siebie kręcisz bat. Insynuujesz że jesteś obrońcą mimo że dowody wskazują na Ciebie. Ciekawa strategia i dość oklepana podsunąć dowody na siebie by potem pokazywać że są one bezzasadne. Jak na moje jesteś czerwona może niekoniecznie zabójcą, ale jednak tym bardziej że w wierszyku mamy coś o pomocniku (nie czuję jak rymuję).

Ciało uderzone przez piorun = śmierć od GM-a. są 2 wyjścia, z czego jedno niemożliwe.
1: AFK (nie mógł być, bo pisał wiadomość.
2: Obrońca bronił czerwonego.
Mam wystarczająco informacji, żeby wam go wskazać.

Barume - Zer0

Wiem ze sama na siebie i krece bat, ale xD malo mnie to obchodzi :wink: bo wiem ze jesli zgine bedzie to nie na reke ani jednej ani drugiej drużyny [emoji14]

Zero hmm… Ten lincz to taki za przeproszeniem z dupy, moze go jakos uzasadnisz i powiesz dlaczego linczujesz w ten sposob?
W przeciwnym wypadku nikt nie zaglosuje z Tobą a tak jak jest napisane w regulaminie - zginiesz xD

Czemu niby twoja śmierć byłaby nie na rękę obu frakcjom to mnie ciekawi i to dość mocno. Rozumiem nie na rękę jednej frakcji ale obu?

Nie zdradzę swojej roli, jednak umiejętność pozwoliła mi zobaczyć co nasz denat robił zeszłej nocy. Tyle wystarczy. Ponadto znając wasze mafie, jeśli nie dojdzie do linczu przez waszą nieufność, mafia będzie tak wyglądać aż do samego końca. Ja już wiem wszystko, co potrzebuję.

Kolejna osoba która ma przeczucia.

Nie przeczucia a twarde dowody, których przez wzgląd na regulamin nie ujawnie. Ponadto nie bronisz się przed oskarzeniami, tylko starasz się zepsuć moja wiarygodność. Twoja ostrożność jeszcze bardziej cie pogrąży.

Hmm… Zero, szczerze? Wiem ze dobrze gadasz i ze ogarniasz sytuacje, ale nie oklamujmy sie - tu jesteś nowy - nowym jakos ciezko jest namowic starych uczestnikow na cokolwiek “bo oni wiedza lepiej”
Ale moze to nagiecie zasad/regulaminu - i to nie przeczycie - ale wiem juz dlaczego zgina Wrexx wiec…

Barume - Zer0, Avenida

Baru, skoncz juz z cisnieciem po przeczuciach, bo to slaba linia obrony, tym bardziej ze ja przeczuciem nazywam bardziej zbieranie informacji poza mafia - a ty jak tonacy podchwyciles sie czegos za co deser dostal ostatnio bana - czyli glupiego gadabia o przeczuciach…
Denerwuje was to ze mam duzo do powiedzenia w sytuacjach w ktorych nie powinnam sie wypowiadac? A jeszcze bardziej irytuje was to ze czesto mam w tym racje xD

Takie linczowanie nigdzie nas nie zaprowadzi … miło że ty wiesz ale wątpię że sam dokonasz linczu gdy my nie mamy podstaw żeby zlinczować Barume wierząc ci na słowo. Co do teorii Barume z podsuwaniem dowodów na siebie żeby tym samym odciągnąć od siebie uwagę - Nie wykluczał bym jej ponieważ może być bardzo prawdopodobna, Ave co mafie gra inaczej, chyba stara się odnalezć swój styl gry.

Bardzo dobrze kiedy miałaś rację pani stalker? Prawie nigdy jej nie masz i teraz straciłaś bardzo silne wsparcie które zawsze otrzymywałaś w mafiach.

Barume - Zer0, Avenida
Avenida - Barume

Cos w tym stylu Naczos, w sumie nie gram jakos specjalnie inaczej, tylko zazwyczaj pisze co mysle dlatego moze sie wydawac ze gram ciagle inaczej xD
Na slowo nikomu sie nie wierzy, najgorsze jest to ze nie można postawic zadnych twardych dowodów poniewaz zabrania tego regulamin mafii, wiec jesli chcesz poprzec swoje dowody, to albo ryzykujesz śmiercią od GM albo po prostu uwagami typu “przeczucie z d**y wzięte”

Barume, czesto mam racje co do tego kto jest czerwonym, tylko ze nigdy nikt mnie nie slucha xD
I skoro wiesz jaka jest moja rola w tej mafii Barume to dlaczego, starasz sie mnie zlinczowac?
Tylko czerwony linczowal by zielonego!

Mogłem ślepo strzelić to jest jedyna rola która może być przydatna obu frakcjom.

PS. Przeczytaj regulamin mafii i proś by kary nie dostać od GMa.