Mafia 5 - Miasteczko Headley

Niom… redzi mają łatwiej… Nie wydaje mi się, aby tą mafie wygrali zieloni.

A no mają łatwiej ale jest 2:1 więc coś może dać się zrobić skoro trzeba 50%.

Czerwonych jest jakieś 2 razy mniej niż Zielonych, więc istnieje spora szansa na to, że nie damy się im omamić podczas głosowania. Poza tym trudno nie zauważyć tego, jak będą na siłę chronić siebie nawzajem, więc musimy mieć oczy szeroko otwarte na takie manewry. Pewnie, że Czerwonym jest łatwiej, bo już dzisiaj dowiedzą się, z kim mają trzymać i kogo kryć, ale nam pozostaje po prostu wyciągać wnioski z takich podejrzanych zachowań.

To ja proponuje najpierw zrobić takie głosowanie czy dzisiaj głosujemy (wiem, mydło maślane). Kto jest za głosowaniem dzisiaj a kto nie?

Hmm… Dużoście napisali
Zastosowanie taktyki mafiowej jaką prezentowałem w poprzednich mafiach mija się z celem. Ale na ślepy los także nie można liczyć.
Stosunek sił 2:1 może być bardzo prawdopodobny
Ja jednak jestem za tym by poczekać, czerwoni będą kryć swoich gdy tylko się rozpoznają.

Ja jestem za, głosowaniem. Jeden dzien we te czy w tamte nie robi róznicy. Przynajmniej ktoś dziś juz odejdzie ^^ Nie jestem czerwony, Sami jestescie czerwoni pewnie.

Z jednej strony lepiej nie marnować czasu i od razu wziąć się za eliminację, ale z drugiej strony ciężko już pierwszego dnia kogokolwiek wytypować… no chyba że uzgodnimy lincz osób nieaktywnych.

Nie zgadzam się ;x. Bo nie ogarniam tej gry D: jak można zacząć grać bez praktycznie żadnych danych? wolałabym poczekać do jutro bo ma być jakiś lincz tak?

Tak, dzisiaj w nocy Czerwoni ustalą kogo zabić, a jutro rano cała reszta graczy pozna tożsamość ofiary.
Może rzeczywiście lepiej wstrzymać się z głosowaniem i poczekać na ruch Czerwonych? Być może dostaniemy jakieś wskazówki, bo jak na razie przez ich brak trudno oddać głos na kogokolwiek…
[ul]
[li]W fabule pojawiły się trzy osoby ( @“TroLoL” , @“Egil” i @“Kiichigo” ), ale wciąż jest za wcześnie na wysnuwanie wniosków co do ich roli.[/li][/ul]

w tym @“Kiichigo” zadnego postu chyba nie dodała

Ogólnie lista obecności wygląda tak:
[ul]
[li]@Egil - AKTYWNY (pojawił się w fabule; podniósł książeczkę)[/li][li]@Alison - AKTYWNA[/li][li]@Nikorin - AKTYWNA[/li][li]@PhariosShaphire - AKTYWNY[/li][li]@Kiichigo - NIEAKTYWNA (pojawiła się w fabule; zgłosiła się do przechowania książeczki)[/li][li]@Kageno - NIEAKTYWNY[/li][li]@xYahiko - AKTYWNY[/li][li]@Kubson - NIEAKTYWNY[/li][li]@Kurokokoro - NIEAKTYWNY[/li][li]@TroLoL - AKTYWNY (pojawił się w fabule; znalazł książeczkę)[/li][li]@Elmor - NIEAKTYWNY[/li][li]@Ko-chan - NIEAKTYWNA[/li][li]@Aoi - AKTYWNY[/li][li]@Maru - AKTYWNA[/li][li]@Golter - AKTYWNY[/li][/ul]

Moim zdaniem nie ma sensu dziś głosować bo szansa że trafimy np w ojca chszestnego jest jak 1:15 więc ja bym wolał poczekać do jutra z tym.

zawsze coś, ale zawsze jest szansa ze jeden z czerwonych zginie od razu tez. A tak to dziś już ktoś zniknie pewnie.

FD koniec

Cały dzień spędziliście na dyskusji. Niemalże cała była o tym czy oddać na kogoś dzisiaj głos czy też nie, jednak krótki alarm informujący o ciszy nocnej zabrzmiał i musieliście udać się do swoich mieszkań.

Gracze:
[ul]
[li]Egil[/li][li]Kiichigo -1000nC[/li][li]Ko-chan -1000 nC[/li][li]Kubson[/li][li]Aoi[/li][li]Kageno -1000nC[/li][li]TroLoL[/li][li]Alison[/li][li]Maru[/li][li]Golter[/li][li]PhariosShaphire[/li][li]Nikorin[/li][li]Elmor -1000nC[/li][li]Kurokokoro -1000nC[/li][li]xYahiko[/li][/ul]
FN

FN koniec

Budzi was cichy alarm oznaczający koniec ciszy nocnej. Spostrzegacie, że jest was 14.
-Kogoś brakuje? -zapytał Egil
-Najwyraźniej -odparł mu Kageno
-Nikorin… - stwierdził niepewnie Kubson rozglądając się po ludziach.
Udaliście się do jej pokoju. Niestety było za późno. Ciało Nikorin leżało na łóżku z dziurą w głowie. Pokój był nienaruszony. Pharios podszedł do ciała i zasłonił Nikorin oczy.
-Zaczęło się… - mruknął Egil.

FD

No cóż, chyba ktoś chciał się szybko pozbyć zagrożenia i to szybko. Najgorsze jest to że nie mamy żadnych poszlak kto zabił Niko, i przez to nawet nie mam pomyslu kogo oskarżać… No chyba ze znajdzie sie jakis detektyw i nam pomoze.

Niko zaczęła dobrze kminić. Czerwoni będą chronić siebie nawzajem ale to może być ich błąd. Przecież można wyczaić że te same osoby próbują chronić innych.

Ciężko żeby detektyw mógł wyraźnie pomóc nie zdradzając, że jest detektywem xd Tak zawsze robią czerwoni, zabijają osobę, która się może najbardziej przydać w późniejszej fazie gry :confused: Ale też mnie zastanawia, bo są 2 warianty. Albo zabójstwo przez czerwonych, albo poprzez użycie umiejętności któregoś z graczy (nawet zielonego).

Na żadną wskazówkę nie możemy liczyć dopóki nie odezwie się Detektyw… Wiem, że istnieje prawdopodobieństwo, że wszyscy zaufamy Amatorowi albo ktoś z Czerwonych będzie chciał nas zwieść (na co wpadła wczoraj Nikorin), ale co innego możemy zrobić? Możemy też zapędzić Koronera do pracy, będziemy chociaż wiedzieli kogo ubyło. + Jeśli teoria Goltera okaże się prawdziwa, to może Burmistrz właśnie sprzątnął Czerwonego? Ale nie sądzę, że tak szybko by zaczął działać, zwłaszcza że może dokonać zabójstwa tylko raz na grę.

Jeśli Niko została zabita przez burmistrza to znaczy że burmistrz jest idiotą. Może zabić tylko raz w grze więc przydałoby się zachować to raczej na koniec gry